Taki tam różności
W poprzednim wpisie pisałam,że startujemy z kolejną trnszą (już ostatnią-niestety) otóż dostaliśmy bez najmniejszych problemów.Chcę sie również pochwlić,że wreszcie sie tynkujemy już cała góra jest zrobiona,robi sie piwnica i będą lecieć z dołem.Od poniedziałku mają wejść hydraulicy z podłogówką,jutro przywiozą szambo i lada dzień będą znów wykopaliska.Zakupiliśmy również płytki do piwnicy. bo jak tylkio wyjdą z tynkami to wejdzie ekipa z płytkami aby móc wstawić piec.Pisałam także o płytkach że przyszły nie w tym koloże co cegła na kominach otóż nie uznali reklamacji więc tak jak pisałam wyłożyliśmy nimi ścianę z drzwiami wejściowymi,wyszło według mnie super.To by było na tyle jak narazie fotki zamieszcze jak tylko porobie w wolnej chwili.Cieszę sie że wreszcie się ruszyło coś więcej.Do usłyszenia niebawem