Okna
Jutro montaz naszych okienekwkońcu.W dalszym ciągu czekamy na decyzje kredytową.Fotki z okienkami niebawem.Już niemogę się doczekać.
Jutro montaz naszych okienekwkońcu.W dalszym ciągu czekamy na decyzje kredytową.Fotki z okienkami niebawem.Już niemogę się doczekać.
W poprzednim wpisie pisałam,że mają zamontować nam okienka,no niestety nic z tego nie wyszlo ponieważ u nas sporo sypało i jest duży mróz więc czekamy na jakieś ocieplenie.Panom monterom też jest to nie na ręke bo zapełnia im się magazyn i nie mogą nic zrobić,więc czekamy i my na okna i Panowie aby je zamontować.Teraz troszkę z innej strony,chodzi mi o dach jak wiecie nasza Lawenda jest zadaszona docelowo miała być dachówka,ale chyba raczej będzie
na takim fragmęcie niewiele można zobaczyć,ale w katalogu cały dach bardzo nam się podoba.A co Wy na to,jak sądzicie czy dobrze robimy?Przedewszystkim dach bedzie lżejszy i koszt zdecydowanie mniejszy choć ja chciałabym dachówkę a co do gonta to tak niebałdzo ale on mi się podoba najbardziej ze wszystkich.Złożyliśmy znów dokumenty o hipoteke i czekamy co będzie w tym roku
Nasz dach został ukończony już jakiś czas temu,ale nie miałam czasu napisać.Na obecną chwilkę czekamy na montaż okien jak się wszystko dobrze uloży to po niedzieli mają montować.Czasu nie miałam ponieważ sporo go spędzałam w szpitalu u synowej zostałam babcią a raczej żoną dziadka mamy maleńkiego wnusia urodził się 09.01.2013 z wagą 3600 i 59 długi.Na obecna chwile to wszystko.Czas na małe fotki.Do usłyszenia po montażu okienek.
A TO NASZ MALEŃKI WNUSIO ALAN